Będąc w Barcelonie, nie sposób nie natknąć się na dzieła słynnego architekta Antonio Gaudiego. Park Guell, Casa Milà, Casa Batlló, a w końcu, budowany od 137 lat, kościół Sagrada Familia – symbol Barcelony. Antoni Gaudí mówił, że „jego klientowi się nie spieszy”, mając na myśli samego Boga. Budowa tej kolosalnej świątyni jest finansowana z prywatnych datków turystów i sponsorów. Ukończenie kościoła planowane jest na rok 2026, setną rocznicę śmierci architekta.

Historia

Budowę świątyni rozpoczęto w 1882 roku. Na samym początku zaprojektowanie kościoła zlecono architektowi Francisco de Paula del Villar. Jednakże już rok później prace nadzorował Antoni Gaudí, który spędził 40 lat, ulepszając i modernizując ogromne przedsięwzięcie. W ostatnich 15 latach życia oddał się Sagradzie Familii bez reszty. Jedna z trzech zaprojektowanych fasad została ukończona w 1920 roku, jeszcze za życia architekta, lecz cała reszta kościoła wciąż pozostawała w budowie. Gaudí zginął tragicznie, wpadając pod tramwaj w 1926 roku.

W 2018 roku urząd miejski w Barcelonie ogłosił, że kościół jest budowany bez pozwolenia. Mimo że przez 136 lat nikt się nie upominał o dokumenty, zażądano od kurii 41 milionów dolarów. W 2019 roku wydano oficjalne pozwolenie na budowę, lecz kwota 36 milionów euro musi zostać zapłacona.

Budowa i wygląd

Kiedy Gaudí zginął w 1926 roku Sagrada Familia była skończona w 15-25%. 10 lat po śmierci artysty anarchiści zniszczyli podczas wojny domowej studio Gaudiego, a także elementy kościoła. Obecny projekt to rekonstrukcja spalonych planów. W związku z tym, że Sagrada Familia miała w zamyśle przypominać żyjący organizm, każda z dekoracji musi być unikalna, a co za tym idzie ręcznie rzeźbiona i dekorowana.

Sagrada Familia obecnie

W roku 2015 główny architekt Jordi Fauli oznajmił, że budowla jest w 70% zakończona i wszystko wskazuje na to, że projekt uda się ukończyć w 2026 roku. Bilet wstępu do świątyni kosztuje od 15 do 20 euro.

2020-02-10